Byl ! Byl! Przybyl prosto z Polski
jak spalysmy i zostawil duuuuuzy prezent..
Kto pierwszy ten lepszy, Jula budzi sie pierwsza..
zaraz potem Gabcia
nowa dzidzia
i nowy wozek
Gabcia uczy dzidzie robic kosi-kosi
(jakas malo pojetna ta dzidzia bo nie chce sie uczyc tylko siedzi bez ruchu)
dwie siostrzyczki i dwie dzidzie
wszyscy zadowoleni bo prezenty rowno rozdane i nie ma o co sie klocic!
No comments:
Post a Comment