Zyjemy sobie na tym swiecie juz drugie lato,
mamy wiec swoje ulubione miejsca
ktore odwiedzamy co roku.
Na przyklad plac zabaw kolo domu...
sa tam hustawki ktore nas niosa wysoooooooooko do nieba
jest tam boisko do koszykowki po ktorym biegamy i drzemy kolana
chodzimy tam juz drugie lato, a tak wygladalysmy tam w zeszlym roku w lipcu::))
